Marzysz o pracy na własnych zasadach, budowaniu osobistej marki i niezależności, ale wizja otwierania własnego salonu fryzjerskiego wydaje się przytłaczająca finansowo? Mamy dobrą wiadomość: istnieje rozwiązanie, które zyskuje na popularności w branży beauty. Podnajem stanowiska fryzjerskiego to elastyczny model współpracy, który pozwala rozwinąć skrzydła bez ogromnych inwestycji. W tym artykule przeprowadzimy Cię przez cały proces – od zrozumienia zasad, przez korzyści, aż po pułapki, na które warto uważać.
Podnajem stanowiska fryzjerskiego, często nazywany też „wynajmem fotela”, to nic innego jak umowa między właścicielem salonu a niezależnym fryzjerem. W ramach tej umowy fryzjer wynajmuje w pełni lub częściowo wyposażone stanowisko pracy (fotel, lustro, dostęp do myjki) na określony czas. To może być elastyczny wynajem na godziny lub dni, idealny dla freelancerów, albo stała, miesięczna opłata za wyłączność stanowiska.
Podstawą takiej współpracy jest umowa podnajmu, która precyzyjnie określa prawa i obowiązki obu stron. Z tego modelu najczęściej korzystają:
Osoby rozpoczynające działalność, które chcą przetestować swój model biznesowy bez ryzyka związanego z prowadzeniem całego salonu.
Decyzja o podnajmie to sytuacja korzystna dla obu stron. Każda z nich zyskuje coś, co w pojedynkę byłoby trudniejsze do osiągnięcia.
Korzyści dla fryzjera:
Profesjonalne otoczenie: Korzystasz z prestiżu i lokalizacji istniejącego, dobrze prosperującego salonu.
Korzyści dla właściciela salonu:
Szersza oferta usług: Nowy stylista może przyciągnąć do salonu nowych klientów i wzbogacić ofertę o unikalne specjalizacje.
Diabeł, jak zawsze, tkwi w szczegółach. Zanim podpiszesz umowę, musisz dokładnie przeanalizować jej warunki, aby uniknąć nieporozumień i ukrytych kosztów. To najważniejszy krok w całym procesie!
Zwróć szczególną uwagę na następujące elementy umowy:
Najczęstszą pułapką są niejasne warunki finansowe. Dopytaj o wszystko – od kosztów prania ręczników po ewentualny udział w kosztach marketingu salonu. Wszystko powinno być zapisane w umowie.
Poszukiwania idealnego miejsca do pracy warto zacząć od kilku sprawdzonych źródeł. Regularnie przeglądaj popularne portale ogłoszeniowe, takie jak nasz portal, gdzie często pojawiają się oferty z całej Polski. Nieocenionym źródłem są również grupy branżowe na Facebooku – to tam styliści wymieniają się informacjami i poleceniami. Czasem najlepsze okazje można znaleźć, po prostu odwiedzając salony w interesującej Cię okolicy i pytając o taką możliwość bezpośrednio.
Przed podjęciem decyzji, zadaj właścicielowi kilka kluczowych pytań:
Czy muszę mieć własną działalność gospodarczą? Tak, w zdecydowanej większości przypadków podnajem to współpraca B2B (firma-firma). Musisz mieć zarejestrowaną działalność gospodarczą, aby móc wystawić fakturę właścicielowi salonu lub rozliczać się na podstawie umowy cywilnoprawnej.
Jak rozliczać się z właścicielem salonu? Najczęściej jest to stała opłata miesięczna (czynsz) płatna przelewem na podstawie faktury. Inne modele to rozliczenie procentowe od obrotu lub opłata za konkretne dni/godziny pracy.
Czy mogę korzystać z własnych kosmetyków i sprzętu? To zależy od indywidualnych ustaleń. Większość salonów pozwala na korzystanie z własnych, drobnych narzędzi. Kwestię kosmetyków należy jasno określić w umowie – niektóre salony wymagają pracy na produktach dostępnych na miejscu.
Jakie są typowe stawki za podnajem?
Stawki są bardzo zróżnicowane i zależą od lokalizacji, standardu salonu i zakresu usług w cenie. Przykładowo, wynajem na godziny w Krakowie to koszt około 50 zł, a opłata za cały dzień we Wrocławiu może wynosić 110 zł. Miesięczne stawki wahają się od 600-800 zł w mniejszych miastach do 1250 zł w Warszawie czy nawet 1600 zł we Wrocławiu za stanowisko w prestiżowym salonie.
Podnajem stanowiska fryzjerskiego to fantastyczna szansa na zawodową niezależność bez ponoszenia ogromnego ryzyka finansowego. Kluczem do sukcesu jest jednak świadomy wybór i dokładne zweryfikowanie oferty. Pamiętaj, że umowa to Twój największy sprzymierzeniec – poświęć czas na jej analizę, zadawaj pytania i negocjuj warunki, aby współpraca była satysfakcjonująca dla obu stron.
Gotowy na kolejny krok w swojej karierze? Zacznij aktywnie szukać ofert i nie bój się rozmawiać z właścicielami salonów. Twoje wymarzone miejsce pracy może być bliżej, niż myślisz!